Bułeczki żytnie na zakwasie

Dzisiaj przepis na bułeczki żytnie na zakwasie. Robię je, gdy nie mam czasu by upiec chleb albo gdy pozostał mi nadmiar zakwasu, z którym nie wiem, co zrobić. Nie ukrywam, że bułeczki te wyglądają niepozornie, ponieważ nie są ani wyrośnięte ani pulchne. Natomiast ich smak jest niepowtarzalny niby prosty, a głęboki w swej złożoności.

Przepis jest oczywiście modyfikacją wypieku pochodzącego z bloga Pracownia Wypieków.

Bułeczki żytnie na zakwasie

(8 małych sztuk)

- 150 g aktywnego zakwasu żytniego

- 300 g mąki żytniej

- 100 g mąki orkiszowej

- ok 170 g wody

- 2 łyżki oliwy

- 1 łyżeczka miodu

- 1 łyżeczka soli morskiej

- 1 łyżeczka suszonych drożdży

Zakwas mieszam z wodą i drożdżami. Dodaję oliwę, sól, miód i mąkę. Wyrabiam gładkie ciasto.
Z wyrośniętego ciasta (po ok 1,5-2 h) formuję bułeczki, które wykładam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, pozostawiając między nimi odstępy. Pozostawiam bułeczki do wyrośnięcia na ok 30 min.
Nagrzewam piekarnik na 230 st C. Piekę bułeczki prze ok. 15 min.
Po upieczeniu studzę na kuchennej kratce.

Smacznego!